Wścieklizna to wirusowa choroba zwierząt, która może zostać przeniesiona na człowieka. Jest najbardziej śmiertelną chorobą wirusową znaną na Ziemi, gdyż praktyczne 100% przypadków zachorowań kończy się śmiercią. Do zakażenia wirusem wścieklizny dochodzi poprzez kontakt śliny zakażonego zwierzęcia z otwartą raną lub śluzówką.
Najczęściej spotykane okoliczności, w których dochodzi do przeniesienia wirusa to pogryzienie (pokąsanie) i zadrapanie. Na wściekliznę mogą chorować wszystkie ssaki, jednak najczęściej zapadają na nią zwierzęta mięsożerne, w szczególności psy, lisy i jenoty.
W Polsce stale rejestruje się nowe, pojedyncze przypadki wścieklizny. Są to zachorowania zarówno zwierząt dzikich, jak i domowych. Tylko dzięki regularnemu szczepieniu psów możemy trzymać tę chorobę w ryzach i minimalizować zagrożenie zarówno dla nas, ludzi, jak i dla naszych czworonożnych przyjaciół.
Wirus odpowiedzialny za wystąpienie wścieklizny atakuje układ nerwowy, prowadząc do jego uszkodzenia. Okres inkubacji tej choroby (od zakażenia do wystąpienia objawów klinicznych) u psów może trwać zaledwie kilka dni, ale czasem bywa stosunkowo długi i trwa nawet do 150 dni, najczęściej jednak wynosi około miesiąca. Objawy wścieklizny to objawy neurologiczne, które mogą zaczynać się od osłabienia, braku apetytu, ale wraz z rozwojem choroby narastają w sposób stały i czasem bardzo szybki.
Wścieklizna może przybrać postać szałową lub porażenną. W pierwszej dominują agresywne zachowania zwierzęcia (mogą wystąpić ataki szału – stąd nazwa choroby), natomiast w drugiej formie brak jest wprawdzie objawów pobudzenia, ale szybko pojawia się kolejna faza, czyli porażenie jednej lub kilku partii ciała (np. kończyn, języka, żuchwy, przełyku czy zadu). Charakterystyczna piana na pysku zwierząt chorych na wściekliznę wynika z porażenia gardła i braku możliwości połykania śliny.
Warto wiedzieć, że zanim dojdzie do fazy podniecenia i porażenia, pojawiają się objawy zwiastunowe, które powinny zaniepokoić opiekuna i skłonić do wizyty u lekarza weterynarii. Jeśli zauważysz, że Twój pies jest niespokojny lub nadpobudliwy, nagle zmieniło się jego zachowanie, nie reaguje na polecenia, ma nierównomiernie rozszerzone źrenice albo podwyższoną temperaturę, nie czekaj, zgłoś się do specjalisty. Pamiętaj, że w chorobie nie muszą występować wszystkie wymienione symptomy. Wścieklizna może przybrać formę utajoną i objawić się dopiero w fazie porażennej.
Eksperci podkreślają, że im później wścieklizna jest zdiagnozowana, tym większe zagrożenie stanowi chore zwierzę dla ludzi. Dlatego, jeśli doszło do pogryzienia naszego psiego przyjaciela przez inne zwierzę (szczególnie dzikie), zawsze trzeba zasięgnąć opinii lekarza weterynarii i, jeśli istnieją wskazania, należy poddać psa obserwacji. Z kolei zwierzę, które pokąsało człowieka, musi zostać poddane 15-dniowej obserwacji. Przedstawione przez opiekuna świadectwo szczepienia psa niestety nie wystarcza, aby wykluczyć u niego chorobę. Jeżeli chcesz znaleźć więcej informacji o zdrowiu swojego czworonoga, przeczytaj nasz artykuł: Robaki, pchły, świerzbowiec uszny u psa.
Kiedy decydujemy się na przyjęcie psa do swojego domu, powinniśmy skonsultować się z lekarzem weterynarii i zapytać, jakim zabiegom profilaktycznym powinien być regularnie poddawany nasz pupil. To konieczne, aby opieka nad psim przyjacielem była pełna i odpowiedzialna.
Jednym z najważniejszych punktów w kalendarzu profilaktyki jest szczepienie przeciwko wściekliźnie. Jest ono w Polsce OBOWIĄZKOWE. Właściciel otrzymuje zaświadczenie o przeprowadzeniu szczepienia, które powinien zachować do ewentualnej weryfikacji. Zwykle jest to wpis do książeczki zdrowia psa. Zaświadczenie musi zawierać dane psa (imię, rasę, płeć, wiek, maść, znaki szczególne, numer identyfikacyjny – chip), a także dane posiadacza zwierzęcia (imię i nazwisko oraz adres). Szczepienie musi być wykonywane co roku.
Powód jest prosty. Wścieklizna to niebezpieczna, zakaźna i śmiertelna choroba zarówno dla psów, jak i dla ludzi. Nie ma na nią lekarstwa i jedynym sposobem na zminimalizowanie ryzyka zachorowania jest niedopuszczanie do choroby u zwierząt w naszym otoczeniu. Można to osiągnąć dzięki regularnemu szczepieniu wszystkich psów. Chociaż szczepienia przeciwko wściekliźnie są wykonywane w Polsce od dawna, nadal rejestruje się nowe, pojedyncze przypadki tej choroby.
Brak szczepienia psa na wściekliznę jest równoznaczne z narażaniem nas i naszych pupili na śmiertelne niebezpieczeństwo. Nie bez powodu pies, który został pokąsany przez dzikie zwierzę, jak również pies, który pogryzł człowieka, podlega bezwzględnej obserwacji. Każdy taki przypadek MUSI być zgłaszany do lekarza weterynarii, który decyduje, jak należy z takim psem postąpić. Jeżeli po okresie kwarantanny zwierzę nie wykazuje objawów choroby, uznawane jest za zdrowe. Jeśli natomiast objawy pojawią się, pies musi zostać uśpiony; wykonuje się także odpowiednie badania, by potwierdzić chorobę. Wszyscy ludzie, którzy mieli kontakt ze zwierzęciem chorym na wściekliznę, muszą zostać zaszczepieni.
W przypadku wścieklizny najważniejsza jest profilaktyka. Jeśli więc chcesz ochronić swego pupila przed dramatycznymi skutkami kontaktu z chorym zwierzęciem, wykonuj regularnie, każdego roku, profilaktyczne szczepienie przeciw wściekliźnie. I ciesz się zdrowiem swego ulubieńca.
Kup online
Kliknij, aby kupić od jednego z poniższych sprzedawców.