Adopcja psa ze schroniska to poważna decyzja, która wpłynie zarówno na życie czworonoga, jak i jego przyszłego opiekuna. Warto zatem podjąć ją świadomie, ponieważ dzięki temu miłość i opieka, jaką otoczymy psa, będzie miała silne fundamenty. Oto pytania przed adopcją psa, które warto sobie zadać!
Spis treści:
- Pytania przed adopcją psa - kto i dlaczego je zadaje?
- Pytania przed adopcją psa - co warto przemyśleć?
Pytania przed adopcją psa - kto i dlaczego je zadaje?
Nieraz można spotkać się z myśleniem, że chcąc adoptować zwierzę, wystarczy pojechać do schroniska, wybrać czworonoga i od razu wrócić z nim do domu. Zdecydowanie tak nie jest! Adopcja psa jest procesem, nad którym czuwa schronisko. Jego pracownicy - lekarze weterynarii, wolontariusze, biuro adopcyjne, behawioryści - opiekują się nie tylko samymi psami, lecz także szukają, uczą i wspierają przyszłych opiekunów.
Przed przyjęciem pod swój dach czworonoga konieczne są spacery przedadopcyjne, na których potencjalni opiekunowie poznają wybranego psa. Pod okiem wyszkolonych wolontariuszy sprawdza się, czy w danym przypadku jest szansa na stworzenie relacji, która będzie pełna miłości, zrozumienia i wsparcia. Przyszli opiekunowie mogą sprawdzić, czy dadzą radę z opieką nad konkretnym zwierzęciem, zwłaszcza jeśli boryka się ono z problemami zdrowotnymi czy behawioralnymi.
Pytania przed adopcją psa zadają więc nie tylko osoby, które chciałyby przygarnąć czworonoga, lecz także ich dotychczasowi opiekunowie. Sprawdzają, jaką wiedzę mają zgłaszający się do nich ludzie oraz jakimi warunkami, kompetencjami, możliwościami emocjonalnymi dysponują - dlaczego? Opieka nad psem to duża odpowiedzialność, a nie wszystkie czworonogi odnajdą się w każdych warunkach. Jedne potrzebują domu z ogrodem, inne specjalistycznych szkoleń behawiorystycznych, kolejne nie są typowymi pieszczochami, co także nie wszystkim osobom odpowiada. Konieczne jest więc dokładne sprawdzenie, czy aby na pewno tak dobrany duet (lub relacja z całą rodziną) będzie satysfakcjonujący dla obu stron - zgadza się, opiekunowie także muszą czuć się w niej spełnieni, ponieważ ich szczęście będzie kluczową motywacją do dbania o psa.
Schronisko oddające zwierzę, sprawdzając każdy z tych elementów, stara się zminimalizować ryzyko nieudanej adopcji i tego, że pies wróci pod skrzydła placówki. Jest to dla niego duża trauma, a zapewne i tak przeszedł już w swoim życiu zbyt wiele. Jak zatem podejść do całego tego procesu świadomie? Zacznij od zadania sobie kilku - ale jakże kluczowych - pytań.
Pytania przed adopcją psa - co warto przemyśleć?
- Na jakiego psa pozwalają mi warunki?
Duży pies, którego roznosi energia, raczej nie będzie czuł się komfortowo w kawalerce znajdującej się w centrum miasta. Inne czworonogi, pomimo względnie niewielkich rozmiarów, również zupełnie nie odnajdą się w mieszkaniu w bloku, o czym często od razu informują schroniskowi wolontariusze, którzy zdążyli już poznać potrzeby danego zwierzęcia. Zdarzają się także większe zwierzęta, którym wystarczy porcja aktywności podczas spacerów, dzięki czemu nawet niewielkie lokum będzie dla nich odpowiednie. Zastanów się, z jakim psem poradzisz sobie w domu, w którym mieszkasz - odpowiednie dopasowanie ułatwi życie zarówno jemu, jak i Tobie.
- Czy mój styl życia pozwala mi zaopiekować się psem?
Pracujesz w domu, czy musisz wychodzić do pracy - jeśli tak, na ile godzin? Czy nie będzie tak, że pies spędzi większość dnia sam? Czy pracujesz też w weekendy, czy może wtedy będzie udawało się Wam wspólnie celebrować każdą chwilę? Czworonogi niezwykle przywiązują się do swoich opiekunów i potrzebują ich bliskości - nie chcą siedzieć cały czas same, zamknięte w czterech ścianach.
Jeśli masz jakieś preferencje w tym zakresie, weź je pod uwagę już na samym początku poszukiwań czworonoga.
- W jakim wieku ma być pies, którego chcę adoptować?
Czy jesteś gotowy przyjąć psa dorosłego lub wręcz seniora? Czy masz czas i chęć opieki nad szczenięciem, a co się z tym wiąże, także nauczenie go wszelkich podstawowych kwestii?
- Czy stać mnie na opiekę nad psem?
Pies ma swoje wymagania i o ile duża część wydatków związanych z jego opieką pojawia się tylko na początku - legowisko, miseczki, szelki, obroża, zabawki - nie można zapominać, że wystąpią na Waszej drodze powtarzające się, stałe koszty (nie mówiąc już o ewentualnych nagłych wydatkach). Należą do nich między innymi wizyty u lekarza weterynarii, okresowe szczepienia, woreczki na odchody, karma (ważne, aby była pełnoporcjowa), przysmaki dla psa etc. Co więcej, jeśli zaopiekujesz się psem z problemami, konieczne mogą okazać się leki, różnego rodzaju zabiegi i terapie czy chociażby wsparcie behawiorysty.
- Czy jestem w stanie podjąć się opieki nad chorym zwierzęciem?
Nieraz schroniskowe psy mierzą się nie tylko z samotnością i doświadczeniem porzucenia, lecz także z problemami zdrowotnymi. Czy dasz radę zaopiekować się takim czworonogiem? Pamiętaj, biorąc pod uwagę wcześniejszy punkt, może wiązać się to z dodatkowymi kosztami finansowymi - często niemałymi. Wszystko to trzeba dokładnie rozpatrzyć.
- Czy dam radę pracować z psem z problemami behawioralnymi?
Nadmierny lęk, agresja (zarówno do ludzi, jak i innych psów), silna ochrona zasobów i atakowanie zbliżających się do nich istot, niechęć do kontaktu i dotyku, skłonność do ucieczek, zjadanie wszystkiego, co znajduje się na drodze… Problemów behawioralnych może być naprawdę sporo, a pytania przed adopcją psa dotyczą w tym obszarze nie tylko konkretnych zachowań zwierzęcia, lecz także sił, jakimi dysponuje potencjalny opiekun. Tego typu praca może być bardzo wyczerpująca emocjonalnie. Może pojawić się bezsilność, złość, smutek - czy mimo wszystko uniesiesz je i z pełnią miłości powalczysz o złagodzenie napięcia swojego czworonoga?
- Czy mam kogoś, kto może mi pomóc w opiece nad psem?
Co się stanie z czworonogiem, jeśli zachorujesz - czy jest ktoś, kto w tym czasie będzie mógł przejąć nad nim pieczę? A co w wakacje, delegacje czy inne wyjazdy - masz gdzie zostawić swojego potencjalnego ulubieńca i czy są to zaufane miejsca? Warto to przemyśleć, ponieważ los czasem płata nam figle i nigdy nie wiemy, kiedy możemy potrzebować wsparcia w tym zakresie.
- Czy moja rodzina/domownicy także chcą przyjąć pod swój dach psa?
Jeśli nie mieszkasz sam/sama, warto taką decyzję podjąć razem z resztą domowników. Pies będzie w końcu przebywał we wspólnej przestrzeni - czy są na to gotowi, czy według nich adopcja psa jest dobrym pomysłem, czy nie będą okazywać zwierzęciu niechęci? Czworonogi są niezwykle wrażliwe i szybko by to wyczuły - zadbajmy, abyśmy nie musieli się z takimi sytuacjami mierzyć.
- Czy mam świadomość, że wchodzę w wieloletnią relację?
Psy zostają zwykle postrzegane jako część rodziny, a my stajemy się dla nich najbliższymi istotami na ziemi. Czują nasze problemy, emocje, frustracje. Tęsknią, kiedy wyjeżdżamy i cieszą się, gdy nas ponownie widzą. Biorąc pod swoje skrzydła psa, tworzysz mu dom na lata - być może nawet na 15-20 lat. Czy masz tego świadomość? Jest to bardzo długi czas, w którym może wydarzyć się wiele, często także tych trudnych momentów. Pies będzie jednak potrzebował wciąż być przy Tobie - co jest piękne, ale bywa też niełatwe. Na opisane tu pytania przed adopcją psa powinno się więc odpowiadać zupełnie szczerze. Przede wszystkim przed sobą, ponieważ to właśnie nasza decyzja zmieni co najmniej dwa życia - wierzymy, że na lepsze!
